Na rok przed wyborami do Parlamentu Europejskiego połączone siły PO i Nowoczesnej nieznacznie wyprzedzają Prawo i Sprawiedliwość – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla „Faktu”.

Szef Parlamentu Europejskiego

Gdyby Polacy wybierali europosłów w najbliższą niedziele najszerszą reprezentację wprowadziłaby koalicja Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Zjednoczona opozycja uzyskałaby 38,8 proc. poparcie nieznacznie wyprzedzając Prawo i Sprawiedliwość na które głos oddałoby 38,4 proc. głosujących.

Swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego wprowadziliby również Sojusz Lewicy Demokratycznej (7,4 proc.), a także Kukiz’15 (5,1 proc.). Zabrakłoby natomiast reprezentantów Polskiego Stronnictwa Ludowego, który znalazł się tuż pod progiem wyborczym (4,3 proc.).

PO zawsze górą

Warto przypomnieć, że PO w wyborach europejskich zawsze lepiej wypadała niż w pozostałych elekcjach. Wygrała we wszystkich dotychczas przeprowadzonych wyborach, także w tych ostatnich z 2014 roku, kiedy to na półtora roku przed dotkliwą porażką w wyborach parlamentarnych zdołała nieznacznie wyprzedzić PiS.

Wybory do Parlamentu Europejskiego w maju przyszłego roku.

 

Sondaż został przeprowadzony 9 maja metodą CATI na próbie 1100 respondentów.

Poprzedni artykułW 2030 roku elektryczne auta tańsze niż spalinwe. Samochody zmienią polską gospodarkę
Następny artykułBanki będą sprzedawać kryptowaluty