W pierwszych pięciu miesiącach tego roku Polska stała się szóstym, pod względem wielkości, partnerem handlowym Niemiec – informuje Polski Instytut Ekonomiczny w raporcie „Nowe oblicze handlu Polski z Niemcami”.
Prezentacja raportu odbyła się 2 października w Centrum Prasowym Polskiej Agencji Prasowej w Warszawie.
Autorzy raportu podkreślają, że już trzecią dekadę Niemcy są największym partnerem handlowym Polski. Z przywołanych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że eksport za Odrę stanowił w 2018 roku 28,2 proc. polskiego eksportu towarów, a import 22,4 proc. Nadwyżka w obrotach z naszym zachodnim sąsiadem sięgnęła w ubiegłym roku 13,7 mld euro.
Polski Instytut Ekonomiczny zwraca jednak uwagę, że udział Niemiec w polskim handlu wartością dodaną był jednak o kilka punktów procentowych mniejszy niż wskazywały na to tradycyjne statystyki w ujęciu brutto. Zatem w świetle analizy w kategoriach wartości dodanej polski eksport jest uzależniony od koniunktury w gospodarce niemieckiej w mniejszym stopniu niż wynikało to z dotychczasowych analiz.
Polska 4. eksporterem w UE
Okazuje się, że w pierwszych pięciu miesiącach tego roku Polska wyprzedziła Wielką Brytanię i stała się szóstym, pod względem wielkości partnerem handlowym Niemiec.
Spośród państw unijnych, Niemcy miały większe obroty handlowe tylko z Holandią, Francją i Włochami – mówi Łukasz Ambroziak, analityk w Zespole Handlu Zagranicznego Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
W 2018 roku Polska, pod względem wielkości, była ósmym (po USA, Francji, Chinach, Holandii, Wielkiej Brytanii, Włoszech i Austrii) zagranicznym odbiorcą niemieckich towarów. W niemieckim eksporcie i imporcie usług Polska plasowała się na dziesiątym miejscu. Popyt odbiorców końcowych w Niemczech kreował ok. 10 proc. wartości dodanej wytworzonej w Polsce (PKB) oraz ponad 9 proc. zatrudnienia i 8 proc. wynagrodzeń brutto. Z kolei popyt finalny w Polsce odpowiadał za około 1,2-1,3 proc. wartości dodanej, liczby pracujących i wynagrodzeń w Niemczech.
W raporcie podkreślono, że Niemcy są największym zagranicznym dostawcą półproduktów i usług dla polskiego eksportu, a także największym zagranicznym eksporterem polskiej wartości dodanej w postaci półproduktów i usług zawartych w niemieckim eksporcie towarów.
PIE zwraca uwagę, że polski eksport do Niemiec w dużym stopniu zależy od zagranicznego popytu na niemieckie towary i usługi, w których zawarty jest polski komponent. Z przywołanych danych wynika, że popyt ten kreował blisko 29 proc. polskiego eksportu do Niemiec. Były one ważnym eksporterem polskiej wartości dodanej do USA, Chin, Wielkiej Brytanii i Włoch.
Zmiany popytu importowego w tych krajach oddziałują zatem pośrednio na polski eksport do Niemiec – mówi Łukasz Ambroziak.
Ma to szczególne znaczenie w dobie trwającej obecnie amerykańsko-chińskiej wojny handlowej czy też zbliżającej się daty wyjścia Wielkiej Brytanii z UE – dodaje.
Fot. Polski Instytut Ekonomiczny